teaser-machina-nowa

Powrót „Machiny”



i taka mnie refleksja.
marzy mi się staroświecka gazeta, miesięcznik najch. Taka niewiodąca niemiędzynarodowa nie-platforma, zdecydowanie nie „lifestylowa”. Reakcyjna i niegładka. nie wierzę w ekskluzywny kontent z seriali i koncertów, nie wierzę w międzynarodowy brand rozrywkowy ani w Nowy model przychodowy. nie wierzę że kombinacja i paradygmat czegośtam i Czegośtam coś zmienią, no: nie.
nie wierzę w Plastik, choć (staram się nie, ale…) używam.
nie chce mnie się długo pisać – nie wierzę, żebym kiedyś jeszcze coś zrobił, ot: takie pisanie. Refleksje. blogaskowe.
ja czy Świat. jesteście skazani.

chyba mnie tak Sławek nachodzi, od wczoraj. Duchy, tylko.

4 odpowiedzi na “i nie, żebym był Nieżyczliwy, ale.”

  1. komentarz albo część artystyczna
    (=bo ja już to przerabiałem):

    Świetnie, tańczysz świetnie
    mówię Ci śmiejesz się jak nikt się nie śmieje.
    Świetnie patrz tu jest miejsce dla świetnych,
    świetnie tu pasujesz.
    Świetnie tańczysz świetnie

    Szybko bo promocja mija ale co ja widzę co za szyja.
    Na tą szyję jest apaszka
    patrz jak się wije apetycznie jest faktycznie w sam raz.
    Dzisiaj mam gest więc bierz.
    Świetnie,
    nie myśl o zastanawianiu
    w braniu nie ma nic wyświechtanego
    a tu dają za darmoszkę broszkę.
    (…)

  2. Mnie też się marzy, ale…Wystarczyłoby mi to co M. oferowała nawet w swoim drugim rzucie, zgrabne lawirowanie między popem a niszową różnorodnością.
    Można było znieść nawet te 50 stron reklam w każdym numerze (ciężko bo ciężko, ale wiadomo: reklama dźwignią…)

    Bo tego co ma teraz powstać to trochę się boję…

    1. nie byłem fanem, ale jakiś model tamta miała, jakimś była… ale i czasy się bardzo zmieniły (Sieć), no to: po co? nie wiem…

Możliwość komentowania została wyłączona.