(d. „Kochana młodzieży…”; d. oddajcie mi moje 5 minut; d. muzeum Rękawiczek; d. muzeum sztuki nienowoczesnej; d. w walce o sojusz Robotnika, Chłopa i Urzędnika Pracującego; d. salon zależnych; d blog elegancki & symetryczny.)
Nie ma mnie (002.)
i nie wiem, dlaczego – ale przypomniał mi się dziś wjazd breżniewa do warszawy (1973). ot, tak.
dobranoc Państwu.
3 odpowiedzi na “Nie ma mnie (002.)”
Nie ma MR Makowskiego i nie ma C. Gurlitt’a. Czy to przypadek? Gdzie się schował C. Gurlitt? I czy Makowski coś o tym wie?
Paczsz Pan to mię pszy poniałeś. Jak gdy byłem małym na Dugim Targu jechał Brerzniew z Gerkiem Wołgą czy tam czynś i machali gwośdzikami na pszeciw ludności. Niewjem tylkorze jak mały byłem. Cztesz tszy czytesz cztery bogdysz sondziłem zeisz wiencej jak panientam. Dziwne pszyponienie.
Nie ma MR Makowskiego i nie ma C. Gurlitt’a. Czy to przypadek? Gdzie się schował C. Gurlitt? I czy Makowski coś o tym wie?
Paczsz Pan to mię pszy poniałeś. Jak gdy byłem małym na Dugim Targu jechał Brerzniew z Gerkiem Wołgą czy tam czynś i machali gwośdzikami na pszeciw ludności. Niewjem tylkorze jak mały byłem. Cztesz tszy czytesz cztery bogdysz sondziłem zeisz wiencej jak panientam. Dziwne pszyponienie.
Tak: gdyż My, Starcy… (= Ja + breżniew.)