- don’t forget your history nor Your destiny…
„Rat Race”
ale jak w tej octowej zalewie teraz już jakiegoś giga- czy hiper – nadmiaru „faktów” (i.e. opinii, relacji, prawd, półprawd, Mitologii & beatyfikacji; o auto-beatyfikacjach nie zapominając)
– znajdywać dziś prawdziwą narrację? tę wersję dziejów, przeszłości — która najbliższa temu, co było…
ot, Człowiek; i Zasłużony. pisze — i o sobie. opisuje, co widział. a że jest „zasłużony” (lub się mianował, siłą charakteru i innych części ciała), a że bywa – jego Relacja się ostaje. zostanie.
nierzadko jako jedyna, bo (patrz wyżej: faktów — za dużo. trzeba wybierać; a ten opis — blisko…).
i aby tę relację sprostować — a więc narzucić swoją, jak mniemamy: Obiektywną — należałoby wykonać tę samą „pracę”, którą on wykonał.
to jest zostać Celebrytą.
(a tego się nie da = bez manipulowania Obrazem; swoim — i przeszłości. gdyż [p.wyż.]: nadmiar faktów — a mało kto: wnioski, sam. trzeba na tacy podawać… i we właściwej kolejności.)
i kółko się zamyka; a na jego końcu: przyszły Magister.
(który czasu będzie mieć jeszcze mniej.)
- Some a lossa, some a bossa, some a jacksa
in this a rat race
Some a gorgan, some a hooligan, some a guinea-gog
In this rat race, yeah!
Nie rozumim o co hodzi i jaką chisterię. Wszystkie ładne już spisane… Andersen, Grimm, Brzechwa.
hisStory
brzechwa był Rzydem (a grimm to Para.) o arturze andersenie wypowiadać się nie chcę, gdyż podobno mają dobrych Prawników.