i Kolega zadzwonił (prosił o anonimowość; bo). i mówi: 4 czerwca rokendrollowcy (niektórzy) mają pono dostać od Panaprezydęta Ordery — za Walkę… no, kampanja ruszyła.
(Buraczana.)
zgadujemy, którzy?
(nie, nie trzeba: wiadomo ;)
22 odpowiedzi na “Sz. Tandarpra Cy.”
Możliwość komentowania została wyłączona.
a ze niby na rocz-nic-e?
cHoudys
i ten no z Perfektu
oraz lejdipank – co naGrali antyKaczyProtestZonk
und Gora(=wiadomo)
a uroczystość POprowadzi NIEdźwiecki
……………………………
chujwdupetemucosprzyjadzielnicowemu
Pan załatwi zaproszenie.
Jak już dostaną te medali to nik tam który podziękuje – znaczy kultura musi być…
PS. Jak tak dalej pujdzie to nich sobie pokupią takie mocne marynary jak w dawnym CCCP…
marynary nie potrzebne, bo to będą te spod pałacu na Krakowskim.
Uwaga – Sikorski pozywa internautów co piszą o jego teściu…
Ten od helikopterów? Nie wiedziałem, że miał teścia.
ten od wódki. (ale może to sobieski, bo. tak czy siak: zamach na Belvedere — i na Władzę. władzia! jest tylko jedna…)
a ostrzegałem IPN – nie ekshumować
pół wawy o tym plotkuje :D
ale czy wiedzą to, co Ja? ;)
obawiam się, że jest gorzej niż myślisz :D
no to Odpowiadam Po kolei:
1.
pani P.
chyba nie; gdyż Po Siadam informację – w całej tej Bzdurze do IIIrp Po Tęgi – optymistyczną (jednak). nie jest tak źle z Luc Kością, jak się na Po Zór wydaje (= sądząc np. tylko — Po Salonie w-skim…)
2.
mama
we mnie? kolega Prezydęt — ze mna na roku studiował; a ze mną gdyż szczeniak Młodszy (= albo ja = Mało Zdolny, bo nie zdalem od razu)
to co (CO?) tu mowić o „wielkosci” — skoro On = Prezydęt, 1szyłobywatelżeczy Po Spolitej; a ja = wiadomo…
(= Pół-menel i Te de.)
co tu o Wielkości…
(gdy uczyć się nie chciało.)
wielkość się jakaś w panu odezwała przez duże Ja.
(a że Bronisław Komorowski się nie pojawił, na zjeździe Ap Solventów; zawsze pryncypjalny — to se Ordera nie załatwiłem. widać nie bywam wtedy, gdy trzeba i z Kim.)
nooooo! Pański chłop
pańska Skórka.
widzę Mirku, że usuwasz posty, które Ci nie pasują. Za moich czasów nazywało się to cenzura !!!
Milo wielce szanowny!
niczego nie usuwam. raz skasowałem prawie cały blog, bo mnie zdenerwował. i tyle.(= mój blog, mogę usuwać. to nie Cenzura, bo ta — usuwała Cudze.)
czasem jakiś komentarz wpadnie do tzw. spamu (to Automat; a nie świadoma cenzura ;) — ale staram sie sprawdzać, co tam leży.
i tyle.
i widzę, że masz Zly nastrój. szkoda…
widzę Mirku :-)