z dwóch notek tylko – współczesnej:
Pociąg stoi i nie wiadomo dlaczego (…) podróżni wściekli. Jest noc, jest zima (…) Robi się niemiło. Jedni krzyczą, inni gadają jak nakręceni (…) nie bacząc na protesty kierownika pociągu, uruchamiają awaryjne otwieranie drzwi.
Tym sposobem, uwolnieni, wyskakujemy w noc. Teraz tylko mały spacer po torowiskach Warszawy Wschodniej w stronę cywilizacji (światła). Zerkamy co chwila czy nas jakiś dalekobieżny nie rozjedzie, mała wspinaczka po ogrodzeniu na peron…
…i oto jestem!
W a r s z a w a!
Przesiadka.
Druga strona miasta, a tam kolejny odcinek z filmu Szulkina: demonstracja pisu…
(…) Z mocnym ukojeniem nerwów na koncercie HEY, w nabitej do granic rozsądku Stodole.
…oraz archiwalnej (styczeń 1981).
(z koncertem OZ na koniec.)
Reportage presented below was published in no. 9 issued March 1st, 1981 – „Atmosphere”. Pictures made by Andrzej Kiełbowicz and Mirosław Makowski. It`s worth to underline again, that it was the photographer who decided how should look the layout like. Pictures were occupying two pages, the space was larger then A3 format. Pictures shall be seen through the filterof early 1980s reality. It was time of political and economical destabilization. Everything you can see easily on the street.
ps.
layout tego „fotoreportażu” naszego – zrobił marek goebel. nie byłem zachwycony, ale może miał rację… (choć dzis widać wszystko nieco inaczej.)