niektórzy. Ci, co ich znam.
ale żeby zaraz – tasakiem?!? to nieestetyczne: forma jakaś taka… niezorganizowana.

Marian Neveselý
zaczarowany ołowek był fajny ale wolałbym zaczarowaną gumkę

pozatem, co już mówiłem od razu – ja cały czas w 3mieście.
dobranoc Państwu.

ordinary-grey-white-low

7 odpowiedzi na “Tak, Malarze bywają irytujący.”

    1. Dziekuję (+ Wam, Rodacy) za Wiarę we Mnie & Zaufanie…
      tak: nieźle mnie oceniacie.
      no, nieźle.

Możliwość komentowania została wyłączona.