niektórzy. Ci, co ich znam.
ale żeby zaraz – tasakiem?!? to nieestetyczne: forma jakaś taka… niezorganizowana.
Marian Neveselý
zaczarowany ołowek był fajny ale wolałbym zaczarowaną gumkę
pozatem, co już mówiłem od razu – ja cały czas w 3mieście.
dobranoc Państwu.
Malarze…?
Malarze i żołnierze albo cześć części artystycznej.
Panie fieloryb: ja już wtedy byłem Duży… (ale oni tez byli dośc wysocy.)
od razu mnie się też nasunęło… ale uff ;)
Dziekuję (+ Wam, Rodacy) za Wiarę we Mnie & Zaufanie…
tak: nieźle mnie oceniacie.
no, nieźle.
ps.
!!!
no to… miłej podróży
„było miło ale krótko…”