5 odpowiedzi na “1szy raz widzę, coby Baba (zwana Lato) sikała na Leżąco i do Góry”

  1. Pan tranwestyty nie widział? Cza telewizje Trwam oglądać tam pokazują jakimi zboczeniami możemy się zarazić jedząc Brukselkę.

  2. panie wuochaty, pan sie nie dziwi, maka juz rozszyfrowano:

    a ty co makoski robisz przepraszam? siedzisz sobie w baaardzo wygodnym foteliku, zarabiasz (podobno) duuuużo więcej niż URZĘDNIK i masz pretensje do całego świata, ze nie jest tak, jak żeś to sobie wymarzył 20 lat temu w Jarocinie… to jest tak łatwe… tak obrzydliwie łatwe, proste, wręcz prostackie

  3. Gówno tam. nie zarabiam wiecej, niż Urzędnik, nie mam ZUS-u, zdrowotnego, 13-nastek, darmowych cośtam, delegacji, papieru do xero wynoszonego do domu z Pracy… Ale; wiadomo — ci, co „na prywatnym” — to (= Od Zawsze) mają u nas Rzehoho…! (i jeszcze trochę.) a wszystko im Dobryużędnik — zalatwia.
    ten dobrobyt znaczy…
    Dooobry Petent, doobry: siad!

    Wbrew powszechnym przekonaniom, zarobki w administracji państwowej są o około 20 proc. wyższe niż w sektorze prywatnym. Średnie wynagrodzenie urzędnika zatrudnionego w ministerstwie, według danych Kancelarii Premiera za 2009 rok, wynosi 5,5 tys. zł.

    ale: nie przetłumaczysz.
    Punkt widzenia.

Możliwość komentowania została wyłączona.