zwykły człowiek nie ma siły walczyć z Molochem. ten – ma czas, kasę – i procedury… a Zw-Łowiek: macha ręką; na („nieuwzględnioną za co mamy nadzieję na dalszą owocną…) reklamację 5 zł 16 gr. w końcu: więcej przepił w weekend, gdy to, wolny jak Ptak – ponarzekał sobie na Molocha, korporację i te pe.
(aby w poniedziałek ubrać znów Garni-k-tur; i udać się do korporacji – aby procedury wdrażać. w końcu: życie jest jedno – a żyć jakoś trzeba, prawda?
zwykły człowiek jest Molo(sz)kiem.
………………………………
ps.
Polski rock jako żywy podręcznik historii? – Dlaczego nie – odpowiada Muniek Staszczyk…
(…)
Nie chciałbym uprawiać zbytniego kombatanctwa, ale także my wnieśliśmy swój wkład w zmiany, jakie zachodziły w kraju – dodaje lider T. Love, który na studiach napisał pracę o Jarocinie…
już wiem: to nie my – a Muniek Staszczyk wymyślił (i obalił rockiem komunę). tak, to musiał być on; no bo kto? Tytani myśli…
(i hołdys i kora i skiba na pewno. i maryla, św. Peerelu…)
no, IVta brygada.
’myyy pierwsze brygadyyyy’ (bajm tez sobie przypomnial ze walczyl i obalał – wszyscy byli w opozycji)
;o) (=ciesze sie pana radoscia)
moze i Zwykly (przez Wielkich zwany: szarym) Czuowiek nie ma szans
ale
probowac warto:
Przeprosin i 15 tys. zł zadośćuczynienia za straty moralne domaga się 84-letni mężczyzna od dwóch stołecznych banków, w których nie pozwolono mu skorzystać z toalety. (no w gazecie)
Instytut Badań na Polskim Rakiem (toczącym społ. od lat…)
Eora:
wiesz: aż głupio teraz przyznać – ale to mój pomysł (był i jest). tyle, że szło mnie o Rzeczy Zupełnie Inne…
takie… Mniejsze nieco (= niż Rewolucja; choć „obalanie” to…)
nie krytykuje samego pomyslu, tylko co sie dzieje wokol. ja wiem, ze Panu chodzilo o rzeczy zupelnie inne…
szary człowiek to był za PRLu, teraz jest człowiek kolorowy.
(i uprzedzając – szary toteżkolor ale mię chodzi o kolory kolorowe jak logo pepsi-coli)
tak: to tak zawsze — Martyrologia wyrasta zwykle obficie…
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=57753
nom i o to mnie tez chodzilo, rak toczacy od lat (= zakichana martyrologia), tyle zem slaba z historii, od tego sa instytuty ;)
no, właśnie: moi Koledzy rządzą „tym krajem” — i tylko sobie Pomniki stawiają (oraz Ordery i Ordewry). a gdzie — i kiedy ja!?! ;))
gra planszowa w Kolejce po Ordery ;)
dokładnie.
(i bez ironii niestety; a bo [= Ja] to już przerabiałem [= na Kolegach ew. Towarzyszach] — w latach 70. 80… „chlebowy janek krasicki” „niechlebowego mu dali cholery…”)
haha o tym samym pomyslałam :D
Pan się dziwi martyrologizacji? Bo ja nie. Ciekawe co by było gdyby ówczesny system się podniósł z kolan… Ilu miałby dzisiaj wspominkowych „utrwalaczy”?
Panie f.
ja się już ni czemu nie dziwię (prawie); ale coraz więcej rzeczy (i Spraw, i…) — mnie śmieszy. (i Tumani i Przestrasza…)
np. to, że Panredachtor ze Stolicznej (d.) rŻądowej Rzepy — nie zapytał kogoś z licznych uczestników tamtego spotkania (= wszystcy mają telefony; a niektorzy tez ze Stolnicy i Suawni)
— ale Muńka.
który dzieckiem w kołysce Łeb urwał hydrze…
Wmontowani w akademię
Krzysztof Feusette
2008
Niech się one nie krygują, że się wstydzą. Wstyd to kraść…
Coraz bardziej mnie pociąga taki pomysł historii alternatywnej. „Przewrót” w ’89 nie dochodzi do skutku w wyniku rozmów nanajwyższych… Polska rozpoczyna >>własną drogę do „kapitalizmu”<< (trochę jak jugosłowiańska). Potem jednak rozsypuje się ZSRR. I Enerde. Jakby teraz mówili ci piewcy nowych czasów? Kim by byli??
barwne ale Łatwe.
o ile dobrze pamiętam( nie było mnie wtedy na swiecie..;-)) oblało to się wtedy głownie winówki ( czy coś) , ale ja sie nie znam
OBAlało