czy Państwo pamiętaliście, iż feldmarszałek Friedrich Paulus (Generalfeldmarschall Friedrich Wilhelm Ernst), współodpowiedzialny za śmierć co najmniej 146 300 + 102 000 niemieckich żołnierzy (oraz co najmniej 467 000 poległych radzieckich żołnierzy, ale to mniej ważne: …nas, Ruskich mnogo…)
– zmarł spokojnie w przydziałowej willi w NRD (1957)? A wcześniej został też szefem instytutu historycznego przy akademii KVP w Dreźnie.
nie… ja też zapomniałem. ta Historia.
i dobranoc Państwu
mr m.
…
a foto? Bundesarchiv, Bild 183-B24575 / Mittelstaedt, Heinz / CC-BY-SA 3.0
(chyba nie muszę płacić tantiem, co? a bo niemiec siedzi i zawija Świstaka w sreberka, wiadomo.)
m.
6 odpowiedzi na “ta Pamięć, tak wybiórcza.”
Możliwość komentowania została wyłączona.
To teraz generałowie są odpowiedzialni za zabitych żolnierzy? (zbrodnie wojenne wyłączając)
Osądzić Napoleona!
Napoleona już skazali: odsiedział swoje…
ale uciekł
skąd? z Enerde…? nie, został na Zawsze.
aa, napoleona? też nie, uciekł raz — to go posłali dalej; i już nie uciekł.
Sam sobie winien (Paulus) jakby go złapali Amerukanie to by spokojnie żył na Florydzie. A Napoleonowi musiało sie znudzić (lepiej być pierwszym na zesłaniu niż drugim w Paryżu)
no, nie: ruskie (wiadomo) winne, otoczyły go (wykorzystując przew. liczebną, wiadomo…) Nie miał szans (+ na florydę.)