Koleżanka mi dziś przypomniała; inaczej, z lepszymi (?) sferami – ale.

mr m. – A weźmy: taka „Planeta małp”. („Planet of the Apes” 1968 r.) Znakomity film – o tolerancji, prawda? Zaś na planie, Charlton Heston to gdzieś opowiadał, w dokumencie o kręceniu filmu: w trakcie przerw w zdjęciach – aktorzy grający „szympansy” trzymali się z „szympansami”. Aktorzy grający „goryle” – z „gorylami”. I tak dalej… Intuicyjnie, bez powodu.

Obok…” str. 76