UBU
– Świadkiem nasz szlachetny i nieszczęśliwy pan koń fynansowy, który, nie karmiony od trzech miesięcy, musiał odbyć całą kampanię wleczony za uzdę przez Ukrainę. Toteż padł z wyczerpania, biedne bydlątko.
UBICA
– Wszystko to są kłamstwa, pańska żona jest wzorem, a pan potworem.

submarine-glove-001


ps.

Dane Światowej Organizacji Handlu nie pozostawiają wątpliwości. Aż 45,1 proc. rosyjskiego eksportu trafia na rynki europejskie. Udział drugich w kolejności Chin to tylko 6,4 proc. Nie inaczej jest w przypadku importu…

a Rękawiczka błotno-ubootowa – bez związku oczywiście. (a w tym: z ew. Wojną.)

4 odpowiedzi na “dzień dobry, Jestem potworem.”

Możliwość komentowania została wyłączona.