Terenem po byłym cmentarzu w latach 1979-84 formalnie zarządzała Wspólna Organizacja Poszukiwań Naftowych na Morzu Bałtyckim „Petrobaltic”. W 1986 roku teren ten kupiła Stocznia Północna z zamiarem wybudowania hotelu robotniczego. W okresie, kiedy teren cmentarny należał do wspomnianych firm, w rzeczywistości, podobnie jak dziś, nie miał gospodarza i stał się miejscem, gdzie dzieci (i nie tylko) z wypiekami na twarzy i dreszczem emocji dokonywały pierwszych w życiu odkryć archeologicznych, a nieco starsi raczyli się napojami wyskokowymi. Budowy hotelu stocznia szczęśliwie nie zrealizowała i w 1993 plac cmentarny nabył przedsiębiorca planujący budowę motelu…

Jeszcze nie czas jesiennych Dziadów i palenia ogni.
Chyba dawno Pan w markecie nie był. My już mamy kostium czarownicy. Niech się tylko dynie pojawią… w tamtym roku nas okiwali i zostały nam tylko psiuby, tym razem się nie damy okiwać, kupimy pierwsi;))
Nie byłem, to prawda.
psiuby?
że niby: Psie Łby? znaczy: krzyżacy…?