gdyż Polskibus (Souter Brian – Prezes Zarządu; Berthinussen John Douglas – Wiceprezes Zarządu; Bowker Roger William – Członek Zarządu…) wywozi nas z tego Miasta, kiedyś niezłomnego, jak My (albo odwrotnie) – w gasnących promieniach zachodzącego Słońca.
tak: podróże kształcą. umrzesz mądrzejszy.
…
ps.
dziś w kółko to samo.
„Seksafera w remizie. Będą uświadamiać uczniów w szkole”
(…) To efekt wydarzeń, do jakich doszło w remizie strażaków ochotników z tego miasta. Komendant straży i jego podwładny wykorzystywali seksualnie gimnazjalistki. 13-latki i 14-latki miały za to brać pieniądze.
Na lekcjach uczniowie gimnazjum usłyszą, jakie konsekwencje fizyczne i psychiczne ma zbyt wczesne rozpoczęcie życia seksualnego. Nauczyciele podkreślają jednak, że nie będą to pierwsze zajęcia z tej tematyki. Już wcześniej…
Lekcje ekonomii cypryjskiej im. Strażaka Ochotnika.
…
Dwaj członkowie zarządu powiatu ostrowieckiego (woj. świętokrzyskie) zostali w poniedziałek najpierw odwołani, by po kilkunastu minutach wrócić na zajmowane wcześniej stanowiska.
lekcje urządzania Kraju (ów.)
od podstaw.
Lokalnie.
tu.
(Nie, nie będą to pierwsze.)
Może niedługo pojawi się konkurencja autobusowa w postaci Greyhounda? UK kontra USA – bitwa o polski rynek pekaesowy. Nie. Greyhound – złe barwy, obca nazwa – nikt by nie jeździł. „Polskie” najlepsze.
A może to nazwać „Wściekły Pies”? i Polskie; i atrakcyjne…
ps.
(cyt.)
(kon. cyt.)
…
Oto przykład kompletnego niezrozumienia Naszego Narodowego. to nie było wsparcie Rządu san marino — tylko krytyka (tzw.) Naszego.
Może samolotem?
„Kapitan R. już w przeszłości przewoził gastarbeiterów z różnych zakątków Europy. Nauczył się, że polski mężczyzna, gdy pobędzie kilka miesięcy za granicą, dostaje w drodze powrotnej małpiego rozumu ze szczęścia. – Z góry zastrzegliśmy, że na pokładzie będą sami stewardzi, bo kobietom w takich sytuacjach trudno zapewnić bezpieczeństwo. Na początek były chóralne śpiewy: „Szła dzieweczka” i inne przeboje z remizy. Flaszki oczywiście krążyły z ręki do ręki, ale nawet na to nie zwracaliśmy uwagi”.
Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75248,13622963,Czy_leci_z_nami_flaszka_.html#TRNajCzytSST#ixzz2OjKxdjZP
Dobrze, że transport kosmiczny nie ma u nas bogatych tradycji. Wymioty w stanie nieważkości… Czarno to widzę.
ale Kosmos mamy i tak…
„(…) straciła kontakt z podłożem (…)”
Tak to bywa w wyższych sferach…
Najwyższych.
(a im Wyżej — tym oderwanie [coraz] większe chyba. Balonem bliżej.)