– (…) Jezuitów bardzo niepokoiło, że różnowiercy, których zresztą było w sądach coraz mniej, nie brali łapówek.
To rzeczywiście straszne.
– Ale i na to jezuici znaleźli wytłumaczenie. Tomasz Młodzianowski, autor dwóch tomów bardzo obszernych kazań – ach, kto przez to przebrnął…
Pan profesor?
– Dałem radę. I w jednym z tych kazań Młodzianowski wyjaśnia, że różnowiercy nie biorą, bo ich diabeł nie kusi. A nie kusi ich dlatego, że oni – jako heretycy – i tak zostaną potępieni, więc diabeł skupia się na katolikach. (śmiech)

    Janusz Tazbir „Czarna legenda polskiej szlachty to dzieło księży



……………………..
a skoro o Pijaństwie und Władzy:

– W czasie Euro była wyjątkowa sytuacja. Były tłumy i trzeba było to traktować jako coś zupełnie wyjątkowego (…) Generalnie w czasie Euro było też bardzo bezpiecznie. Tam zresztą interwencja byłaby nie tyle nieskuteczna, co nawet niebezpieczna dla atmosfery podczas Euro – przekonuje prezydent Grobelny…

……………………..

– Swoją drogą – czy pan wie, jakim wielkim wynalazkiem jest długopis?
Węszę podstęp.
– Chodzi mi o to, że w parlamencie austriackim prano się kałamarzami.

(ibidem.)
i łatwiej wypisać… Postęp.
……………………..
(a zdjęcie oczywi. — z konkurencji. jak i wiadomości.)

18 odpowiedzi na “Zamknięte (sądownie).”

  1. i jeszcze o Komunikacji:

    „Kibole Arki jechali sobie jak królowie gdańskimi autobusami. Jestem ciekaw, czy któryś z nich zapłacił za bilet? Pewnie nie. Jako gdańszczanin nie zgadzam się, aby z moich pieniędzy płacono za przewóz kibiców z Gdyni. Dlaczego w ogóle kibiców dowozi się na stadion za darmo? Przecież nawet dzieci jadąc do szkoły płacą za bilet” – pyta nasz czytelnik.

    a My – odpowiadamy: Kibice = to sól ziemi. tej ziemi…
    (a Dzieci brudzą i śmierdzą tylko.)

  2. Wszyscy macie Rację.
    (albo wszyscy nie Macie; albo nikt nie ma, albo. gdyż mnie się myli już wszystko z niczym.)

    1. Pan się posługuje prawem wyłączonego środka. To całkiem niezła zasada, osadzona solidnie w naszej kulturze, która mokrą będąc, wyszła z basenu środziemnomorskiego trzymając się kurczowo ręki Arystotelesa ;-).

      Jednak:

      Niektóre logiki, na przykład logika intuicjonistyczna, nie akceptują prawa wyłączonego środka jako znajdującego zastosowanie do wszystkich form twierdzeń. Na przykład twierdzenia o istnieniu obiektu zdaniem intuicjonistów wymagają nie tylko wykazania sprzeczności wynikającej z jego nieistnienia, ale także jego jawnej konstrukcji.

        1. nie: ja się zamknąłem (od zewnątrz, lub „na [zew.]”; gdyż mnie się wiadomo.)
          o lie wierzymy w tzw. wolną wolę. ale ja sie na tym nie znam, bo jestem z żoliborza; choć teraz juz nie.

            1. Czyżby? myślę, że byłoby tak samo…
              (d. determinizm biologiczno-gennetyczny; dd. wrodzone vs. nabyte)

                    1. Panie! ja jestem Ateistą od (ok.) 12 r.ż.
                      — a Pan mnię tu Wjarą w jakiegoś Kaina (czy Kewina, samego w Doomu) traktujesz…
                      i ja jestem od Pytań (św. Rysiek Od Pytań); a nie Od Odpowiedzi…
                      Odpowiedzi to każdy potrafi, dziś.
                      żadna sztuka.

    1. „Paniw! ja jestem Ate­istą od (ok.) 12 r.ż.
       – a Pan mnię tu Wjarą w jakie­goś Kaina (czy Kewina, samego w Doomu) trak­tu­jesz…
      i ja jestem od Pytań (św. Rysiek Od Pytań); a nie Od Odpo­wie­dzi…
      Odpo­wie­dzi to każdy potrafi, dziś.
      żadna sztuka.”

    Mnie nie chodzi o kwestie wiary tylko zapatrywanie na kwestię przyczynowości.
    Gdyby było jak Pan pisze to taki np. John Cale nigdy nie mógł by być muzykiem. Lou Reed twierdził, że rodzice Cale’a kompletnie nie mieli słuchu muzycznego.
    Oczywiście, że łatwiej jest zostać robotnikiem gdy i ojciec i dziadek…, ale nie popadajmy w zgubne uogólnienia…

    1. a znałeś Pan Dziadków Cale’a? niejaki Mendel twierdzi, że to po nich…
      (pozatem Wiara w przy­czy­no­wo­ść — to najstarsza z Wiar: zrodziła Naukę, znaczy: Badania; a te dopiero — stworzyły Religie…)

Możliwość komentowania została wyłączona.