„Pociąg najechał na leżącego na torach”
(tzw.) Rzeczywistość, po raz kolejny, zachowała się w zgodzie z przewidywaniami Bajkopisarzy.
…………….
ps.
ale zbawi nas ich Sztuka: ulicy konkretnie. Pekape właśnie, peronu konkretnie sztuka jedna.
…uznało, że najlepszą pracą jest instalacja „Dwaj ludzie z napisem Sopot” autorstwa Elvina Flamingo. Przypomnijmy, że jej głównym elementem jest słynny napis Sopot zdemontowany niedawno podczas remontu dworca…
i, jako znany Szowinista und Narodowiec, teraz czekam na instalację „Dwaj ludzie z Biskupem & flaszką”, utrzymaną w barwach narodowych, do wtóru dostojnej, organowej wersji „koka spoko nic się nie stało Panie milicjancie kolega ma niestrawność w słusznej Sprawie”.
- kto nie rzyga ten nie polak: hop, hop, hop.
dobranoc Państwu. nadal nic.
pan nie na rzeka – liternictwo piękne, jak za PRLu.
Fibak: ełro się zwróci. Żłobki? I tak by nie powstały.
A szy ja Narzekam?
wręcz przeciwnie: apeluję, aby CAŁE Pekape — tak przerobić (= na Sztukę). gdyż Sztuka się (zwykle) sprzedaje drożej, niż Złom (czy Żłobki, gdyż mnie się myli.)
powinno być „należącego”, ale nie napisali do czego należał.
może był niezrzeszony… (albo nieochrzczony a wtedy nie żal.)
chiba 'hep, hep, hep…’
aa, morze i Tak… (wiem: stary Dowcip Językoznawców.)
ps.
Pan wie, jak się w starowarsiawskim nazywa Mały paw? żabka… taki: skaczący (hip, hep, hop. hlup…)