no, dawno sie tak nie uśmiałem…
Co więc robić? – Zanim uderzysz komputer, potem wygarniesz koledze z pracy – który akurat znalazł się pod ręką – a na końcu zaczniesz psioczyć na Billa Gatesa, zastanów się, czy sprzęt i oprogramowanie, które kupiłeś tanio, są legalne – radzi Renata Pruszcz, informatyk z Poznania.
a w Poznaniu, wiadomo;
byłby Ruch Oporu we wojnę – gdyby Niemcy nie zabronili…
„Obywatele…”
(d. „Kochana młodzieży…”; d. oddajcie mi moje 5 minut; d. muzeum Rękawiczek; d. muzeum sztuki nienowoczesnej; d. w walce o sojusz Robotnika, Chłopa i Urzędnika Pracującego; d. salon zależnych; d blog elegancki & symetryczny.)