Misjonarz musi być chytry.
I cierpliwy.Nie może siłą narzucać – bo Go poganie zjedzą, jak św. Wojciecha, ci dzicy z Europy Wschodniej, barbarii bez zasad.
Misjonarz kiedyś wygra; i wszyscy Indianie, Murzyni, Afgańczycy oraz Chińczycy będą Go wielbić i szanować, tak, jak POWINNI od razu; ale że są Dzicy… Cóż poradzić?

Dzicy chińczycy

Na pal aż do potylicy

wbijają.

Demokracji oni nie znają

bo się goło chowają

bezwstydnicy.

dobranoc Państwu
mr m.

(a obrazek z DW oczywi.).