…oraz Piosenkarstwa? no, mają, nieco.
1.
stare (2015 + jeszcze wcześniej), ale ktoś mi dziś przypomniał,
no to.
1.

Nie chodzi tutaj jedynie o przejmowanie zakładów, gospodarstw czy „aryzację” mienia żydowskiego, ale o – można by rzec – przyziemne korzyści. Nowe rajstopy, kopa jajek, prawdziwa kawa? Te zwyczajne można by rzec artykuły były masowo wysyłane do domu przez żołnierzy ze wszystkich państw okupowanych przez III Rzeszę. To właśnie te paczki stanowiły podstawę = spokoju społecznego na terenie samego państwa niemieckiego.

Wiele już napisano o zwykłych żołnierzach niemieckich dokonujących okrutnych mordów. Ale nikt do tej pory nie napisał o zwykłych niemieckich rodzinach, które czerpały korzyści z okupacji Europy.
Götz Aly „Państwo Hitlera

2.
a teraz to samo: w wersji niemieckiej damskiej… Lotte Lenya / Kurt Weill / Bertolt Brecht
…lub męskiej: Hanns Eisler
…oraz bardziej znajomej: Marianne Faithfull „Ballad of the Soldier’s Wife”, o żołnierzu, który po drodze stracił narodowość: „Ballad of the Nazi Soldier’s Wife” trzeba teraz pisać & śpiewać, znaczy: naziści. z Kosmosu.
zabawne (byłoby, gdyby.)


Und was bekam des Soldaten Weib
Aus Warschau am Weichselstrand?
Aus Warschau bekam sie das leinerne Hemd
So bunt und so fremd, ein polnisches Hemd
Das bekam sie vom Wechselstrand
…„Und was bekam des Soldaten Weib?” (1942)

także aus Prag, Amsterdam i co-tam-jeszcze.
także tak.
mr m.

2 odpowiedzi na “co mają Bertold Brecht & Kurt Weill do współczesnej niemieckiej historiografii?”

Możliwość komentowania została wyłączona.