ale o co chodzi z tym „mostem krasińskiego”? toż on był planowany „od zawsze”. od czasu, gdy ulica „pojechała” w stronę Wisły. nawet nie chce mnie się przedwojennych opracowań szukać, są…
no i w Mostach nie ma nic złego. po to są, aby łączyć.
może problemem jest to, że Was, posiadaczy samochodów, mieszkań, posad… tam, w Centrali… może to Was jest = za dużo, a nie Mostów.

To mieszkańcy Praskiej strony od lat naciskają władze miejskie na budowę tego mostu. Autorzy petycji przeciw mostowi, wręczonej ostatnio Pani Prezydent, są dumni, że udało im się zebrać pod nią 4 tys. podpisów. Tylko że w dużo krótszym czasie, tylko mieszkańcy Targówka zebrali 23 tys. podpisów za budową mostu. A jak ruszą z podpisami mieszkańcy Białołęki, Pragi Północ, to będzie ich na pewno więcej niż całkowita liczba mieszkańców Żoliborza.