(d. „Kochana młodzieży…”; d. oddajcie mi moje 5 minut; d. muzeum Rękawiczek; d. muzeum sztuki nienowoczesnej; d. w walce o sojusz Robotnika, Chłopa i Urzędnika Pracującego; d. salon zależnych; d blog elegancki & symetryczny.)
Przypominamy: już w 2008 roku wiedzieliśmy, co zrobić z wisłą, Mostami, pożarami… z Wszystkim.
7 odpowiedzi na “Przypominamy: już w 2008 roku wiedzieliśmy, co zrobić z wisłą, Mostami, pożarami… z Wszystkim.”
Projekt piękny ale co z dopływami? Zawrócić?
Powoli… dopływy się też puści prosto, do morza (mniejszymi Rurami to taniej. a jak to ożywi Gospodarkę! i może UE dofinansuje… Fundusze Spuszczeniowe?)
Projekt piękny ale co z dopływami? Zawrócić?
Powoli… dopływy się też puści prosto, do morza (mniejszymi Rurami to taniej. a jak to ożywi Gospodarkę! i może UE dofinansuje… Fundusze Spuszczeniowe?)
I rozumiem, że wszystko z niepalnego betonu.
Zapomniał pan o wyrostku.
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/d/da/Rodlo.svg/150px-Rodlo.svg.png
tak, z niepalnego, infrastruktura pod Deweloperkę — za państwowe — i te de.
ps.
Wyrostek już jest. (ja o Niczym nie zapominam, no: o sobie czasem.)
A ten – to panie – moja młodość.
wję.