– Koncert był wyśmienity, a jednak zmuszeni byliśmy opuścić go przed końcem, ponieważ na widownię zostali wpuszczeni ludzie pijani, którzy skutecznie zakłócali odbiór muzyki innym słuchaczom (sektor A1, rzędy VI, VII) – pisze pani Anna (nazwisko znane redakcji).
a Redakcja (nasza) odpowiada:
pani Anno:
bez gazu nie ma jazu (= dżazu).
ot, taka sytuacja. trzeba wiedzieć, co dają, w Kulturze, kulturalny człowiek śledzi trendy; a Pani zaniedbała…
i jeszcze skarży: no, wstyd.
Alkohol i Lady Pank?? niemożliwe.
…szczególnie, gdy na Harmonii (albo coś mnie się myli).
Jak tego można słuchać na trzeźwo? – powinna zapytać słuchaczko-pisarka.
JAK czegokolwiek…
(GW oczywi. — skoro Tajemnica.)
„Tu jest Polska – nie Bruksela, tu się zboczeń nie popiera”. [sprawdzić czy nie ksiądz]
Ksiądz Małkowski mówił, że tęcza to m.in. symbol ideologii gender. – Celem ideologii gender jest pozbawienie człowieka tożsamości. Nawet tej męskiej i kobiecej. To cios wymierzony w rodzinę. W niektórych krajach Zachodu nie wolno już nawet używać takich słów jak ojciec, matka, syn – przekonywał duchowny.
No: nie wolno (= bo to po Polsku). trzeba mówić „moder” albo co gorsza „la Mamma”… no: Obrzydliwość.