Ministerialni urzędnicy odpierają zarzuty niezależnych ekspertów rynku kolejowego. Ci przekonują, że bilety za przejazd Pendolino będą kosztować grubo ponad 200 zł. Właśnie z droższych biletów miała być pokrywana 27 proc. strata we wcześniej wspomnianym dofinansowaniu.
– (…) Jeżeli będzie to 100-150 zł, to w tej cenie wielu pasażerów jest skłonnych pojechać Pendolino. Być może w godzinach szczytu będą to nieco większe kwoty – mówi zastępca ministra.
ale za to Lokomotywy stanieją.
są skłonne.
……………………
a co tu robi Peerel, tfu?
mam 33 lata…
mam 33 lata, pierwszy raz usłyszałem, że pendolino będzie jeździł w Polsce gdy miałem jakieś 9 lat, czyli sam koniec komuny… nawet pamiętam, że w Gdyni stał taki pociąg na pokaz. Minęły 24 lata i nadal słysze o pendolino ;D
ko_saPo pierwsze nie Pendolino a Pseudolino dla wiadomości bajarza Massela
Pendolino to nazwa zarezerwowana dla pociągów z wychylnym pudłem, a PKP Intercity kupuje składy bez tej opcji – więc jest to Pseudolino.
Po drugie – bajarz Massel co rusz tworzy różne historie rodem z kosmosu.
KE w dalszym ciągu czeka na stanowisko Polski ws finansowania przejazdów tą kategorią pociągów gdyż nie chce popełnić kolejnego byka jak w przypadku kolei hiszpańskich.
Po trzecie – bajarz Massel chce uczynić pociągi Pseudolino kursującymi wszędzie, np poza Trójmiasto do Kołobrzegu włącznie.
czyli pociąg mogący kursować z prędkością 220-250 km/h od Gdyni pojedzie sobie 80 – 100 km/h, ot taki bumelzug.
Poza tym jak bajarz Massel wyobraża sobie obsłużenie 20 pociągami większej ilości miast w Polsce?
Chałturzenie na wydziale marketingu PG to nie praca w MI.
Uwokaki z Czadu
jesteśmy wreszcie w Domu. w ich domu.
Po latach.
tu Łaczki.
(tłum rzuca się po [d.] Pociąg [ob.] Pendolino. kurtyna zwolna opada.)
i kropka nad pekape:
Zakładam żąt londyński – już czas.
(tamże.)
Nic z tego nie rozumim.
jak „nie”?!? Lokomotywa.
(= będzie stać na stacj. w Przyszłości…)
W Budynogrodzie.
Przyjdzie Unia i was wszystkich w kaftany pofsadza.
Pierwszy!
Stoi na stacji lokomotywa
droga, nie szybka
i kredyt w niej tyka – ciężka gotówka
stoi i sapie
dyszy i dmucha
a jeszcze kaszub
pijar w nią wtyka
i plany do niej podoczepiali
wielkie, z rozmachem
w ogromnej skali
pierwszy program pełen doradców
w drugim partnerzy (są na kolacji)
w trzecim siedzą same kutasy
co się dorwały właśnie do kasy
czwarty wagon pełen ministrów
w piątym wódki sześćset kanistrów
…
lecz choćby pobrać tysiące podatków
to nie udźwigniem taki to ciężar
…a numer Jego czterdzieści i cztery… (jak powstanie.)