Pierwszy powiew wolności. Hipisi lat 80. na wystawie w Muzeum Narodowym

naprzeciw (z tego samego textu oczywiście:)

To czas tzw. „drugiej polskiej fali hipisowskiej”.


ps.
ale kto tę „wolność” Gwarantował; coby nie powiedzieć: zapewniał…

Według autora zdjęć, ówczesna władza specjalnie nie interesowała się ruchem hippisowskim, a nawet go tolerowała, „mając sposobność do pokazania demoralizacji płynącej do Polski z Zachodu”.

a zdjęcie oczywiście moje: a więc — Niemuzealne. i z lat 60. (z 1968 konkretnie. a w dodatku na nim – ja. no, Jaja.)

11 odpowiedzi na “i nikt nam nie wmówi, że Pierwsze jest Drugie (lub odwrotnie, gdyż mnie się myli).”

  1. Hipisi lat 80. na wysta­wie w Muzeum Narodowym a Kaczyński za obalenie Komuny na Wawelu… co tu jest kur.w.a grane…?

    ps
    Fajny Pjerścień ma Pan na ręce, jak jakiś Hippisowski Biskup, albo co najmniej Kardynał, a i Klata bogata w Zdobienia, Pjóra jeno cokolwiek nie z Epoki ;-)

  2. …ale Cudem ura­to­wane…
    JakżeśPantozrobił, Historia zapewne warta opowiedzenia, ja mam z własnego doświadczenia kilka takich…

Możliwość komentowania została wyłączona.