12 odpowiedzi na “„Hey Ryba””

    1. ee, tam: taki Huk… ot, trochę popadało — i zara, że Po Wodź. jaki Prezydent taka Powódź, znaczy: zamach…

  1. Szczerze – Rybczyński mi śmierdzi. Tyle kasy mu się przez życie przewaliło, a on w komunalnym mieszkaniu, które dostał będąc dyrektorem. Panie Makowski można przydupić raz można nawet wsio stracić, ale kolejny i kolejny raz.. To jakieś uzależnienie. Koleś kompletnie nie kontroluje rzeczywistości to albo alkohol albo narkotyki.

    1. Nic co dobre nie jest tak pewne
      Jak fioletowy nos sąsiada
      Nic co dobre nie jest tak pewne
      Jak po trzydniówce ból głowy z rana…

  2. ps.
    mnie interesują bardziej ludzie, którzy Mu kase dają — i dlaczego 9+ dlaczego odbierają). a „Tango” = genialne. i za to Go lubię.
    a o sprawie nic nie wiem. ja tylko cytuję.

Możliwość komentowania została wyłączona.