Co mnie z rana ubawiło? Nic, ale.

Na pytania dziennikarzy dociekających, czy nie wystarczyła wobec tego rozmowa telefoniczna i po co takie spotkanie w środku nocy, nie odpowiedział. Wyznał za to, że są z Hajdarowiczem dobrymi znajomymi jeszcze z lat 80.: „Znamy się z czasów studiów i z podziemia„.

    graś walczy [D. polska].

Znaaamysietylkoozwidzeeenia… (Zuzaaannna…!)

12 odpowiedzi na “Janko Konspirant.”

  1. No jest jednak POstęp na szczytach władzy, bo zdaje się, że Miro z Rychem umawiali się na przypadkowe spotkania na cmentarzu (fakt – też nocą).

  2. „Czasami poczucie odpowiedzialności za kraj powoduje, że politycy nie mówią o wszystkich szczegółach” – tak Jarosław Gowin skomentował ujawnienie informacji, że – wbrew własnym słowom…

    (wiadomosci.gazeta.pl; kilkanaście min. temu — jeśli to prawda, co napisali Oczywi…)

  3. Sugerujesz pan że Gmyza, (obecnie w podziemiu) ludzie z bezpieczeństwa świadomie wsadzili na banana?, bo wcześniej miał kilka wiarygodnych przecieków.

    1. ja niczego nie sugeruję i Wypluj Pan te Słowa Plugawe i Panie Milicjancie on łże… (ja tylko wiem, z Doświadczenia, że WIERZY SIĘ [łatwiej] temu, kto jest wiarygodny {tak jak ja = wierzę PARTII und ŻĄDOWI, wiadomo. i Naszemu; a nie Londyńskiemu!}.)

  4. A wszystko przez to że Wróblewski słaby z fizyki, bo cząsteczki wysokoenergetyczne w moim trachtorze też pewnie są, chyba.

  5. Łącznik: W Paryżu najlepsze kasztany są na placu Pigalle.
    Kloss: Zuzanna lubi je tylko jesienią.
    Łącznik: Przesyła ci świeżą partię.

Możliwość komentowania została wyłączona.