Piotrka poznałem w m. Łodzi, zdawał (lata 70.), jak my wszyscy, do „filmówki”. Był awangardowym, zjawiskowym chłopcem, nieco młodszy ode mnie, niewiele. (…) Post wycofany…
Zobacz więcej Piotr Bikont (1955-2017)łaził dziś po mnie Kleszcz.
wyrwałem mu nogi i utopiłem (?), spuszczając z wodą w toalecie. zawsze wtedy przypominają mi się ostatnie obrazki z „Mausa” arta spiegelmana – gdy Tata…
Zobacz więcej łaził dziś po mnie Kleszcz.