Obszerną relację o stosunku Piłsudskiego do Żydów podała Teresa Lipkowska, córka Jadwigi Zukowskiej-Lipkowskiej, kuzynki Piłsudskiego. (…)
„Kiedyś zapytałam Komendanta, dlaczego lubi Żydów?” Piłsudski uśmiechnął się. „Użyłaś dobrego czasownika — lubię”. Siadł przy swoim skromnym biurku: „Dobrze, odpowiem ci na to pytanie, a ty powinnaś zrozumieć, bo pochodzisz z tej samej szlachty kresowej, co ja. Istotnie wszyscy wiedzą, że nie jestem antysemitą, ale nie jestem też i filosemitą. Ja ich po prostu LUBIĘ. Czuję się dobrze w ich towarzystwie”.
Wykład, który rozpoczął, był szukaniem podobieństw i różnic między arystokracją polską i żydowską.
(…)„Pierwszą cechą – mówił Piłsudski – jest pochodzenie, znajomość genealogicznego drzewa. To wpaja się od dziecka, zarówno w polskich, a jeszcze bardziej w żydowskich rodzinach…”
za:
Jerzy Klechta, „Piłsudski i Żydzi” (2018)