dzisiejsze Leonardy. (każdy ma swoje 15 sekund, d. 5 minut.)

także tak.
mr m.

ps.
a w przerwie na reklamy.

Mam geniusz Leonarda da Vinci i być może niezaradność dziecka. W dyskusjach i rozmowach z kolegami widzę, że przegoniłem ich wszystkich o niebo w szybkości myślenia i jasności rozumowania. I co z tego? Jestem wyczerpany do ostatecznych granic. (…)
Jestem studentem Akademii Sztuk Plastycznych w Warszawie, mam lat dwadzieścia jeden. Nie dokonam w życiu nic.
(Zbigniew Makowski, 1951; w: „Państwo Nikt…” str. …)