(d. „Kochana młodzieży…”; d. oddajcie mi moje 5 minut; d. muzeum Rękawiczek; d. muzeum sztuki nienowoczesnej; d. w walce o sojusz Robotnika, Chłopa i Urzędnika Pracującego; d. salon zależnych; d blog elegancki & symetryczny.)
Nasza wzniosła Prawda i ich zagraniczne, niskie, perfidne kłamstwa.
10 Odpowiedzi do “Nasza wzniosła Prawda i ich zagraniczne, niskie, perfidne kłamstwa.”
burburburbur|Ból targa mym trzewiem|i nic dal nie wiem|bóltarga\Bóltarga|bóltargabóltarga|burburburbur
eeee
O!
bum bum.
…
ps.
mogą (nie muszą, ale uprz.) być Sensacje z komentarzami, bo Dostawca kazał mnie coś pozmieniać w ustawieniach, a ja się słucham. gdyby co: proszę o maila, znany.
Sensacje są: „Your comment…” i tak dalej i tak dalej.
Oooooooooooooch — jęknął znowu i tym razem cała sala
zafalowała na dźwięk jego drżącego, przeciągłego westchnienia. Wśród oficerów na
podwyższeniu zapanował niepokój i nawet major Danby, który właśnie przystąpił do
uzgadniania zegarków, omal się nie zgubił przy odliczaniu sekund i nie musiał zaczynać
od początku. Nately powiódł wzrokiem w ślad za znieruchomiałym spojrzeniem
Yossariana przez całą długość sali i trafił na pielęgniarkę generała Dreedle. Zbladł i
zadrżał, kiedy zrozumiał, co dręczy Yossariana.
— Daj spokój, dobrze? — ostrzegł go groźnym szeptem.
— Oooooooooooooooooch — jęknął Yossarian po raz czwarty tak głośno, że teraz już
wszyscy musieli go usłyszeć.
— Zwariowałeś? — syknął Nately gwałtownie. — Szukasz guza?
— Oooooooooooooooooch — zawtórował Yossarianowi Dunbar z drugiego końca sali.
Nately poznał głos Dunbara. Sytuacja wymykała się spod kontroli i Nately odwrócił się z
krótkim jękiem.
— Oooooooooooooooooch — odpowiedział mu Dunbar.
— Oooooooooooooooooch — jęknął głośno zirytowany Nately uświadomiwszy sobie, że
sam przed chwilą jęknął.
— Oooooooooooooooooch — odpowiedział mu znów Dunbar.
— Oooooooooooooooooch — odezwał się ktoś zupełnie nowy w innej części sali i Nately
poczuł, że włos mu się jeży na głowie. Yossarian
Cytat w związku z jękami. Cytat z książki śledzącej absurdy wojenne z XX wieku. Cytat z książki „Paragraf 22”, tłumaczonej przez Lecha Jęczmyka.
tak, też lubimy dra Benwaya ze słynnej książki borroughsa pt. Naked Paragraph.
Tłumacz zebrał bęcki nie tylko za tytuł, ale też oddanie przekładem ducha utworu. Czytałem kiedyś o tym artykuł z Literatury na Świecie.
mało znam Języków tzw. Obcych (a i Tutejszy ledwo po łebkach, nieco, trochę) — ale, z latami, coraz chetniej czytam texty (tzw. Obce) w językach, znaczy: ich własnych. znaczy: w dwóch (+ po1dyńcze zdania w ze 2ch jeszcze, niekiedy, ze Snobizmu). ledwie a i to niewiele rozumiem. ale jakoś lepiej brzmi. jak Muzyka: tez tylko nietlumaczona mi wchodzi.
eeee
O!
bum bum.
…
ps.
mogą (nie muszą, ale uprz.) być Sensacje z komentarzami, bo Dostawca kazał mnie coś pozmieniać w ustawieniach, a ja się słucham. gdyby co: proszę o maila, znany.
Sensacje są: „Your comment…” i tak dalej i tak dalej.
Cytat w związku z jękami. Cytat z książki śledzącej absurdy wojenne z XX wieku. Cytat z książki „Paragraf 22”, tłumaczonej przez Lecha Jęczmyka.
tak, też lubimy dra Benwaya ze słynnej książki borroughsa pt. Naked Paragraph.
Tłumacz zebrał bęcki nie tylko za tytuł, ale też oddanie przekładem ducha utworu. Czytałem kiedyś o tym artykuł z Literatury na Świecie.
mało znam Języków tzw. Obcych (a i Tutejszy ledwo po łebkach, nieco, trochę) — ale, z latami, coraz chetniej czytam texty (tzw. Obce) w językach, znaczy: ich własnych. znaczy: w dwóch (+ po1dyńcze zdania w ze 2ch jeszcze, niekiedy, ze Snobizmu). ledwie a i to niewiele rozumiem. ale jakoś lepiej brzmi. jak Muzyka: tez tylko nietlumaczona mi wchodzi.