What precisely is objectionable about this vision? Why should we be worried about the advances of neuroscience, and in particular those of the Brain Initiative? On one level, its proponents are simply naïve about the corporate wolves with whom they run. George Church, a genetics professor at Harvard and one of the faces of the initiative, describes his sponsors, including Chevron, Procter & Gamble and Merck, as institutions that are “very pragmatic and practical about helping our world get better.” This willful ignorance regarding corporate influence is even more disturbing in the case of the Brain Initiative, which promises a very fine control over the seat of consciousness. With the help of this research, today’s neuro-marketing – marketing researched not with focus groups but M.R.I.s – may soon look quite primitive.
(…)
We know, for instance, that low socioeconomic status at birth is associated with a greater risk of developing schizophrenia, but the lion’s share of research into schizophrenia today is carried out by neurobiologists and geneticists, who are intent on uncovering the organic “cause” of the disease rather than looking into psychosocial factors. Though this research may very well bear fruit, its dominance over other forms of research, in the face of the known connection between poverty and schizophrenia, attests to a curious assumption that has settled into a comfortable obviousness: that socioeconomic status, unlike human biology, is something we cannot change “scientifically.”

    Bursting the Neuro-Utopian Bubble
    Benjamin Y. Fong

8 odpowiedzi na “Nowy dzień.”

  1. a z wieści bieżących Rzeczpospolitej Esbeciątek:
    Pani Piotrowska-Oliwa znalazła nową posadę za jakieś 100tys miesięcznie. Przypomnijmy była prezes PGNiG to córka ministra ds górnictwa i energetyki w stanie wojennym towarzysza generała Piotrowskigo, a zarazem synowa gen. Oliwy (tego po którym Kiszczak schedę przejął). Z wykształcenia pianistka, a z koneksji wielka specjalistka w dziedzinach: ministerstwo, telekomunikacja, ropa-gaz a teraz światłowody.

  2. Nic nie rozumiem. Proc­ter & Gam­ble IS helping our world get better – lubię ich pastę do zębów i proszek do prania. (zagraniczny, zagraniczny). Czułbym się zagubiony bez ich produktów.

    1. mnie to już każde info — gubi…

      Czy przyjście w ostatnią niedzielę grupy kibiców na plażę było wyłącznie ich pomysłem, czy doprowadziła ich tam policja – tego na razie nie wiemy…

      czuję sie zagubiony, bez tekily (albo bez Pameli, gdyż mnie się myli, wiadomo.)

Możliwość komentowania została wyłączona.