Nic nie znaleźli, a największe emocje wzbudził wśród funkcjonariuszy pendrive z rosyjskim logo, który przywiozłem kiedyś z Syberii. Nawet go nigdy nie używałem.

4 odpowiedzi na “wszędzie Szpiedzy & Stonka.”

    1. Wielu z nas proponowało (w 1989): zamknąć Wszystko, wypłacić po te 100$ czy ile to bylo warte — i ogłosić likwidację Przedsiębiorstwa pt. Łojczyzna. ale chyba tylko niektórzy dostali; a My = musimy tu inwentarz spisywać, zamknięcia.

      1. Pan chyba liczyć nie umie. Taki biznes zamknąć.
        Trzydzieścikilka milionów obywateli.
        Każdy płaci podatki, albo za niego płacą.

        To byłaby niepotrzebna rozrzutność.

        1. to prawda: z Wielkimi Liczbami mnie słabo wychodzi, prawda. moja wina (i te de).

Możliwość komentowania została wyłączona.