– Zrezygnowałem z powodu skomplikowanej sytuacji spółki, nie mogłem nic na nią poradzić, o niczym nie decydowałem. W żadnym posiedzeniu rady nie brałem udziału – wyjaśnia Forc. – Żałuję tej fotografii ze sztabkami, ja tylko tymczasowo pełniłem funkcję rzecznika prasowego.

10 odpowiedzi na “Ztra.”

  1. Mały jest popyt na awanturników.

    Gdzie polska ułańska?…

    Wszyscy się zrobili medialnie obli.

  2. On tylko przechodził z tragarzami tam przypadkiem, i nieśli te sztabki – stąd to zdjęcie całe.
    Z tragarzami.

  3. Nikomu nic się nie stanie.
    Jak się stanie, będzie tragedia.

    Wszyscy są umoczeni, więc wszyscy będą cicho.

      1. No Wy, Kierowniku, jak cała reszta „na dole”, to g..wno będziecie mieli – tak było, jest i będzie. Kazał Wama ktoś ten kraj dźwigać za dupę?

  4. a Kto miał kazać? chyba tylko cia, Mossad & Kagiebe

    Podczas ostatniego przed wakacjami posiedzenia Sejmu poseł Jan Cedzyński z Ruchu Palikota chciał zadać publiczne pytania o losy prywatyzacji Enei, podejrzenia korupcji w resorcie skarbu i wpływu tej sytuacji na sprawowany nadzór właścicielski. Marszałek Sejmu Ewa Kopacz usunęła jego wystąpienie z porządku obrad. Nie podała przyczyny swojej decyzji.

    Rzeczpospolita

Możliwość komentowania została wyłączona.